WRC: Rajd Monte Carlo. Elfyn Evans nowym liderem. Pasjonująca walka o zwycięstwo

W sobotę w Rajdzie Monte Carlo rozegrano cztery oesy i na trzech z nich najlepszy był… Thierry Neuville. Belg po piątkowym etapie miał jednak nieco straty do rywali z Toyoty, dlatego pozostał na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej. - Nie sądzę, abym mógł w tych warunkach pojechać lepiej - powiedział Neuville na zakończenie sobotniego etapu.

Na czele trwa za to pasjonujący pojedynek pomiędzy Sebastienem Ogierem a Elfynem Evansem. Jeszcze po jedenastym odcinku specjalnym Francuz i Brytyjczyk mieli taki sam wynik. Na ostatniej próbie dnia Evans był lepszy od byłego mistrza świata WRC i taką też ma przewagę przed ostatnim dniem rywalizacji w Monte Carlo.

Czytaj także: Prezentacja Alfy Romeo zaplanowana na 19 lutego

- Na trasie trudno mi ocenić przyczepność. Wpadłem do rowu, ale miałem szczęście. Czasem jest ono niezbędne. Do mety jednak ciągle daleko - komentował Evans po ostatnim oesie.

Za to Ogier miał do siebie pretensję o zbyt zachowawczą jazdę. - Na trasie było sporo lodu, a ja byłem zbyt ostrożny. Nie popełniłem za to dużych błędów - stwierdził doświadczony Francuz.

W niedzielę załogi WRC pokonają cztery odcinki specjalne. Zwycięzcę tegorocznego Rajdu Monte Carlo poznamy po godz. 13.

Czytaj także: Aston Martin opuszcza DTM. Co to oznacza dla Kubicy?

Wyniki Rajdu Monte Carlo po 12. oesie:

ZOBACZ WIDEO F1. Dobra zmiana Roberta Kubicy. "Widać same plusy"