Rajd Dakar: Świetny wynik Jakuba Przygońskiego! Wypadek Stephane'a Peterhansela

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / ORLEN Team / Na zdjęciu: Jakub Przygoński
Materiały prasowe / ORLEN Team / Na zdjęciu: Jakub Przygoński
zdjęcie autora artykułu

Dramatyczny przebieg w rywalizacji samochodów miał 13. etap Rajdu Dakar z metą w Cordobie. Z rajdem pożegnał się Bernhard ten Brinke, a wypadkowi uległ Stephane Peterhansel. Blisko podium był Jakub Przygoński.

W trakcie piątkowej rywalizacji na trasie Rajdu Dakar kierowcy załóg samochodowych mieli do pokonania odcinek specjalny o długości 368 kilometrów. Łącznie ze strefą neutralizacji, która go przedzielała oraz drogą dojazdową, uczestniczy rajdu przejechali blisko 1000 kilometrów.

Na tak długim dystansie nie mogło zabraknąć kilku nieoczekiwanych zwrotów akcji. Już w pierwszej fazie etapu o długości 124 kilometrów wypadkowi ulegli wicelider rajdu Stephane Peterhansel, który uderzył w drzewo, mocno uszkadzając swojego Peugeota 3008DKR Maxi. 13-krotny zwycięzca Dakaru po wsparciu od Cyrila Despresa stracił ponad godzinę przed dojazdem do strefy neutralizacji, gdzie czekała na niego pomoc techniczna.

Zyski z nieszczęścia Francuza czerpał Nasser Al Attiyah. Katarczyk nie bacząc na wydarzenia związane z kierowcą Peugeota, pojechał najszybciej spośród wszystkich uczestników rajdu, dowożąc do mety pewne zwycięstwo na 13. etapie. Przez problemy Peterhansela wskoczył zaś na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Zdecydowanym liderem jest wciąż szósty na mecie w Cordobie Carlos Sainz. Hiszpan zmierzający po swoje drugie zwycięstwo w historii ma ponad 46 minut przewagi nad Al-Attiyahem i kolejnych 100 minut nad trzecim Ginielem de Villiersem.

Szansy na końcowe podium w rajdzie po wypadku Peterhansela nie mógł wykorzystać Bernhard ten Brinke. Kierowca Toyoty w trakcie odcinka specjalnego awansował na trzecie miejsce w wirtualnej klasyfikacji generalnej, do momentu awarii swojego samochodu, który nie pozwolił mu dokończyć etapu.

Przez problemy innych uczestników oraz dzięki swojej bardzo szybkiej jeździe czwarty do mety dotarł Jakub Przygoński. To najlepszy wynik w tegorocznym rajdzie dla kierowcy ORLEN Team. Przed ostatnim etapem Przygoński zajmuje wysokie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą blisko 3 godzin do lidera.

W sobotę zawodnicy będą mieli do pokonania krótki etap o długości 119 kilometrów, z trasą wokół Cordoby.

Czołówka klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar po 13. etapie (samochody):

P. Zawodnik Samochód Czas/Strata
1Carlos SainzPeugeot
2Nasser Al AttiyahToyota+0:46:18
3Giniel de VilliersToyota+1:20:00
4Stephane PeterhanselPeugeot+1:28:08
5Jakub PrzygońskiMini+2:46:32
6Khalid Al QassimiPeugeot+4:20:40
7Martin ProkopFord+7:21:55

ZOBACZ WIDEO: Niebywały wyczyn polskiego narciarza. "Sam się dziwię, że to zrobiłem"

Źródło artykułu: