PlusLiga. Asseco Resovia Rzeszów kontynuuje budowę zespołu na nowy sezon. Jest kolejny kontrakt

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Klemen Cebulj
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Klemen Cebulj
zdjęcie autora artykułu

Po tym jak zespół Asseco Resovii Rzeszów zakończył rywalizację na piątej pozycji, działacze rozpoczęli pracę nad budową składu na nowy sezon. W piątek klub poinformował, że współpracę postanowił kontynuować reprezentant Słowenii Klemen Cebulj.

Słoweński przyjmujący, Klemen Cebulj, pozostanie w Asseco Resovii Rzeszów. Siatkarz podpisał z klubem dwuletni kontrakt - do końca sezonu 2022/2023.

Przyjmujący dołączył do rzeszowskiej drużyny w ubiegłym roku. Przez cały sezon 2020/21 prezentował bardzo dobrą formę, czego wyrazem są jego indywidualne statystyki - zdobył 457 punktów (3. najlepszy punktujący ligi), w tym 55 zagrywką (2. najlepszy zagrywający). Bardzo dobrze spisywał się również w przyjęciu (53,35 proc.  przyj. pozytywnego).

29-latek jest drugim, po Fabianie Drzyzdze, zawodnikiem, który podpisał kontrakt z klubem na kolejny sezon. Według prasowych doniesień, w kolejnych rozgrywkach zespół ma włączyć się do rywalizacji o najwyższe cele. Drużynę poprowadzić ma Włoch Alberto Giuliani, na Podkarpacie ma trafić również dwóch zawodników Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: libero Paweł Zatorski i Jakub Kochanowski.

Z obecnego składu w zespole pozostać mają także: Paweł Woicki, przyjmujący Nicolas Szerszeń i Rafał Buszek, środkowi Jeffrey Jendryk Ii oraz Bartłomiej Krulicki, a także libero Michał Potera.

Jedynym zawodnikiem, który opuścił drużynę z Podkarpacia, jak dotąd jest Robert Taht. Estończyk ze względu na kontuzję mięśni brzucha rozwiązał umowę z klubem za porozumieniem stron. Przesądzona wydaje się także przyszłość Piotra Haina i Damiana Domagały, obaj mają przenieść się do jednego z klubów PlusLigi.

Czytaj także: PlusLiga. Jastrzębski Węgiel nie przestraszył się rywala. "ZAKSA dała nam sporo szans"

Grupa Azoty ZAKSA nie powiedziała ostatniego słowa w finałowej rywalizacji. Toniutti o mistrzostwie: Sprawa jest otwarta

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA

Źródło artykułu: