W tym artykule dowiesz się o:
Utwór "The final countdown", odegrany pod koniec rozgrzewki, pozwolił obu ekipom wczuć się w atmosferę finału. Faworyta meczu o złoto mundialu trudno było wskazać, choć to Polacy przystąpili do niego jako niepokonani. Bułgarzy na swoim koncie mieli jedną porażkę, poniesioną już w drugiej kolejce fazy grupowej z Rosją. Rywalom zrewanżowali się jednak w kluczowym momencie, wygrywając starcie o finał 3:2. Decydującą partię, podopieczni Martina Stoewa triumfowali 15:13 w decydującym secie.
Podopieczni Michała Bąkiewicza rozpoczęli spotkanie nie najlepiej, jednak szybko opanowali nerwy i przejęli inicjatywę, utrzymując niewielką przewagę. Doskonale radzili sobie Tytus Nowik i Piotr Śliwka. Ten drugi imponował zwłaszcza technicznymi zagraniami, z których dotychczas słynął jego starszy brat Aleksander. Nad wszystkim panował Kajetan Kubicki, odpowiedzialny za rozdzielanie piłek. Rywale nie byli w stanie go rozszyfrować. Efekt to pewna wygrana na inaugurację.
W drugiej odsłonie rywale ponownie posiadali inicjatywę tylko na początku seta. Przerwa wzięta przez Michała Bąkiewicza przy stanie 7:7, przyniosła oczekiwany efekt. Biało-Czerwoni grali spokojnie i konsekwentnie w polu zagrywki oraz skutecznie blokiem. Ekipa Martina Stoewa z kolei prezentowała się coraz bardziej nerwowo, w efekcie powiększając straty. Nasi siatkarze po tym, jak odskoczyli na pięć oczek, kontrolowali przebieg partii. Ekipa znad Morza Czarnego również tym razem nie miał wiele do powiedzenia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!
Trzecia odsłona przebiegała już pod pełną kontrolą naszych zawodników. Polacy tym razem prezentowali się bardzo pewnie, wytrącając Bułgarom z rąk wszystkie argumenty. Rywale, będąc pod presją, co prawda prezentowali się lepiej niż na początku starcia, jednak nawet przez moment nie byli w stanie zagrozić Biało-Czerwonym. Podopieczni Michała Bąkiewicza triumfowali po raz trzeci, pieczętując tym samym spektakularny sukces. Po sześciu latach przerwy w mistrzostwach świata U-19 siatkarzy ponownie na najwyższym stopniu podium znaleźli Polacy! Nasz zespół po triumf sięgnął w wielkim stylu, tracąc w całej rywalizacji zaledwie jednego seta!
Polska - Bułgaria 3:0 (25:20, 25:19, 25:19)
Polska: Majchrzak, Szymandera, Kubicki, Nowik, Kufka, Śliwka, Hawryluk (libero);
Bułgaria: Bouchkov, Garkow, Palew, Nikolov, Tatarov, Bodurov, Mitov (libero) oraz Tassev, Nachew, Nikolow, Antov.
Mecz o 3. miejsce: Iran - Rosja 3:2 (25:14, 22:25, 27:25, 21:25, 15:6)
Drużyna turnieju:
Rozgrywający: Stoil Palew (Bułgaria) Atakujący: Tytus Nowik (Polska) Przyjmujący: Aleksandar Nikolov (Bułgaria) i Kamil Szymendera (Polska) Środkowi: Yousef Kazemi (Iran) i Jakub Majchrzak (Polska) Libero: Kuba Hawryluk (Polska) MVP: Tytus Nowik (Polska)
***
Wyniki reprezentacji Polski na MŚ U-19:
Grupa A: Polska - Nigeria 3:0 (25:10, 25:14, 25:18) Polska - Indie 3:0 (25:14, 25:15, 25:18) Iran - Polska 0:3 (23:25, 23:25, 15:25) Gwatemala - Polska 0:3 (walkower)
1/8 finału: Polska - Kolumbia 3:0 (25:19, 25:22, 25:12) 1/4 finału: Niemcy - Polska 0:3 (19:25, 23:25, 26:28) 1/2 finału: Iran - Polska 1:3 (24:26, 23:25, 25:23, 20:25)
Skład reprezentacji Polski U19 na mistrzostwa świata U19:
Rozgrywający: Kajetan Kubicki, Damian Biliński; Przyjmujący: Dominik Czerny, Jakub Olszewski, Kamil Szymendera, Piotr Śliwka; Środkowi: Mateusz Kufka, Jakub Majchrzak, Mateusz Nowak; Atakujący: Kacper Ratajewski, Tytus Nowik (przyjmujący/atakujący); Libero: Jakub Hawryluk.
Sztab szkoleniowo-medyczny:
Trener: Michał Bąkiewicz II trener: Mateusz Grabda Trener przygotowania fizycznego: Jarosław Tęsiorowski Trener współpracujący/statystyk: Kamil Nalepka Fizjoterapeuta: Piotr Tataradziński Kierownik drużyny: Andrzej Wołkowycki
Czytaj także: ME siatkarzy. Polacy stają do bitwy poważnie ranni. Ale mają jeden ogromny atut Ostatni turniej Heynena w roli trenera Polaków? "Pewien etap się zamyka"
Czy spodziewałeś się, że polscy siatkarze U-19 sięgną po tytuł mistrzów świata? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
