Była żona Żyły oglądała PŚ w Lahti. Miała powód

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / oficjalny profil / Justyna Żyła
Instagram / oficjalny profil / Justyna Żyła
zdjęcie autora artykułu

Justyna Żyła z dużym zainteresowaniem śledziła w niedzielę to, co dzieje się podczas konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lahti. Na końcu miała duże powody do radości.

Na taki dzień nasi skoczkowie czekali od... początku tego sezonu. W niedzielę w Lahti w końcu reprezentant Biało-Czerwonych staną na podium zawodów Pucharu Świata.

Wszystko za sprawą będącego ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji Aleksandra Zniszczoła. Ten w Lahti zajął 3. miejsce.

Więcej o niedzielnym konkursie indywidualnym w Lahti znajdziesz tutaj -->> Zrobił to! Aleksander Zniszczoł na podium konkursu Pucharu Świata

Co ciekawe Zniszczoł po pierwszej serii był nawet drugi, a w finałowej rundzie skoczył nawet metr dalej, ale i rywale poprawili swoje wyniki. W efekcie Polak spadł o jedną pozycję.

Sprzed telewizora 29-letniego skoczka mocno dopingowała była żona Piotra Żyły, Justyna. Powód był oczywisty. Skoczek jest bowiem jej... szwagrem. "Szwagier gratulacje" - napisała na Instastories, gdzie wrzuciła zdjęcie z końcowej klasyfikacji konkursu w Lahti. Po chwili dorzuciła jeszcze nagranie z dekoracji.

Żona Aleksandra Zniszczoła, Magdalena, jest młodszą siostrą Justyny Żyły, a także kuzynką legendy skoków narciarskich, Adama Małysza. Więcej o Magdalenie Zniszczoł pisaliśmy -->> TUTAJ.

Magdalena Zniszczoł i Justyna Żyła (fot. Instagram Justyny Żyły)
Magdalena Zniszczoł i Justyna Żyła (fot. Instagram Justyny Żyły)

Zobacz także: Euforia po tym, co zrobił Zniszczoł Ruszyła maszyna? "Skacze agresywnie i nisko szybuje nad zeskokiem"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: auć, boli od samego patrzenia!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty