Tak na gola Milika zareagowała jego ukochana. Istne szaleństwo i wymowne słowa!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik
PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik
zdjęcie autora artykułu

Arkadiusz Milik wrócił do włoskiej Serie A i już w drugim meczu dla Juventusu zaliczył swoje premierowe trafienie czym wprawił w niesamowitą euforię swoją ukochaną Agatę Sieramską.

Wszedł i strzelił - pisały włoskie media. Arkadiusz Milik nie musiał długo czekać na swoje pierwsze trafienie w barwach Juventusu. Dokonał tego już w drugim występie.

Mecz ze Spezia Calcio rozpoczął na ławce, a w grze pojawił się w 85. minucie. To wystarczyło. Siedem minut po tym, jak wszedł, przyjął w polu karnym dokładne podanie Fabio Mirettiego.

Milik dobrze przyjął piłkę, odwrócił się z nią i huknął nie do obrony dla stojącego w bramce Bartłomieja Drągowskiego ustalając przy okazji wynik spotkania na 2:0.

ZOBACZ WIDEO: Kto wejdzie w buty Lewego w Bundeslidze? Jego losy trzeba śledzić

Gdy 28-latek strzelił swoją pierwszą bramkę w barwach "Juve" w szał radości wpadła Agata Sieramska. Obecna na trybunach Allianz Stadium partnerka Milika skakała, tańczyła, krzyczała. Euforii nie było końca.

Jej "taniec radości" opublikowany został na jej Instagramie. Ona sama po meczu dodała jeszcze zdjęcie Milika z wymownym komentarzem "tak szczęśliwa, tak dumna"!

Zobacz także: "Wszedł i strzelił". Włoscy dziennikarze pod wrażeniem gry Milika Profesorski mecz Jakuba Kiwiora. Debiutancki gol Arkadiusza Milika

Źródło artykułu: