"Petarda", "cudnie". Magda Linette wzbudziła zachwyt

"Nie tak wyobrażałam sobie styczeń i swój powrót do Australian Open" - napisała po swoim dramacie w Melbourne Magda Linette.

Z Australian Open 2024 pożegnała się już w pierwszej rundzie - w walce z Karoliną Woźniacką przeszkodziła jej kontuzja uda. Przy stanie 2:6, 0:2 poprosiła o przerwę medyczną, ale ta nic nie dała. W konsekwencji tego wycofała się też z rywalizacji deblowej.

Przeczytaj naszą rozmowę z Magdą Linette po Australian Open tutaj -->> Opuszczała kort ze łzami w oczach. Linette mówi, co teraz

Warto dodać, że wcześniej Linette nie miała żadnych problemów. - Poczułam coś nagle. Praktycznie nie byłam w stanie poruszać się - powiedziała w rozmowie z Eurosportem.

ZOBACZ WIDEO: Marek Furjan: Hurkacz jest gotowy, żeby wygrywać takie turnieje

Teraz, gdy wszystkie emocje już opadły, podzieliła się ze swoimi fanami wrażeniami z tegorocznego pobytu w Melbourne. Dodajmy, że rok wcześniej w Australian Open doszła aż do półfinału.

"Dziękuję Lancemore Hotels za spokojny i kameralny pobyt, kiedy tego najbardziej potrzebowałem" - rozpoczęła swój wpis na Instagramie. "Zamykam ten australijski rozdział będąc znacznie bogatsza o bezcenne doświadczenia i refleksje" - dodała.

Przy okazji tego wpisu Linette dodała kilka zdjęć-pamiątek, jakie zrobiła podczas wizyty w Melbourne. Jedno szczególnie zrobiło duże wrażenie na fanach. "Kocham to zdjęcie w tej pięknej sukience", "Ta sukienka, wyglądasz wspaniale", "Fota w sukience petarda", "Cudnie wyglądasz" - pisali fani w komentarzach.

Opisane powyżej zdjęcie jest trzecie w kolejności w załączonym poniżej poście z Instagrama Linette.

Zobacz także: Hurkacz opowiedział o swoich celach. "Jesteśmy na dobrej drodze" Ukrainka dokonała wielkiej rzeczy. Do tej pory zrobiły to tylko cztery tenisistki

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.