Kolejna edycja turnieju w Indiach. Marin Cilić marzy o powtórce sprzed dekady

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Sanjin Strukic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: Marin Cilić
Getty Images / Sanjin Strukic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: Marin Cilić
zdjęcie autora artykułu

W poniedziałek rozpocznie się turniej rangi ATP 250 na kortach twardych w Pune. Tym razem największą gwiazdą zawodów będzie Chorwat Marin Cilić, który swego czasu dwukrotnie triumfował w Indiach.

W 2009 i 2010 roku Marin Cilić okazał się najlepszy w indyjskiej imprezie, która wówczas odbyła się w Madrasie. Od tego czasu sporo się zmieniło. Chorwat został triumfatorem mistrzem US Open 2014, a turniej przeniesiono do Pune. To właśnie tutaj 34-latek rozpocznie zmagania w sezonie 2023.

Cilić został najwyżej rozstawiony w głównej drabince zawodów Tata Open Maharashtra. Jego pierwszym przeciwnikiem będzie Hiszpan, Roberto Carballes lub Bernabe Zapata Miralles. Potem może czekać także kolejny Hiszpan, oznaczony siódmym numerem Jaume Munar.

W górnej połówce rozstawieni zostali także Sebastian Baez i Asłan Karacew (obaj druga ćwiartka). Argentyńczyk otrzymał w I rundzie wolny los (został oznaczony "czwórką") i musi czekać na pierwszego rywala. Rosjanin rozpocznie zmagania w Indiach od pojedynku z doświadczonym Hiszpanem Pablo Andujarem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Z kolei w dolnej połówce najwyżej rozstawieni zostali Holender Botic van de Zandschulp (numer dwa) i Fin Emil Ruusuvuori (numer trzy). Ten ostatni osiągnął w zeszłym roku finał zawodów w Pune, w którym po trzysetowym boju przegrał z Portugalczykiem Joao Sousą. W tej części drabinki znaleźli się ponadto Słowak Alex Molcan i Serb Filip Krajinović.

Zmagania w głównej drabince turnieju ATP 250 w Pune rozpoczną się w poniedziałek (2 stycznia) i potrwają do soboty (7 stycznia). Polacy tym razem w Indiach nie startują.

Tata Open Maharashtra, Pune (Indie) ATP 250, kort twardy, pula nagród 642,7 tys. dolarów

Losowanie głównej drabinki:

Marin Cilić (Chorwacja, 1) wolny los Roberto Carballes (Hiszpania) - Bernabe Zapata Miralles (Hiszpania) Marco Cecchinato (Włochy) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) Tallon Griekspoor (Holandia) - Jaume Munar (Hiszpania, 7)

Sebastian Baez (Argentyna, 4) wolny los Pedro Martinez (Hiszpania) - Q Radu Albot (Mołdawia) - Tim van Rijthoven (Holandia) Pablo Andujar (Hiszpania) - Asłan Karacew (8)

Filip Krajinović (Serbia, 6) - Sumit Nagal (Indie, WC) Manas Manoj Dhamne (Indie, WC) - Michael Mmoh (USA) Chun Hsin Tseng (Tajwan) - Benjamin Bonzi (Francja) Emil Ruusuvuori (Finlandia, 3) wolny los

Alex Molcan (Słowacja, 5) - Laslo Djere (Serbia) Q - Q Q - Mukund Sasikumar (Indie, WC) Botic van de Zandschulp (Holandia, 2) wolny los

Czytaj także: Kolejna gwiazda z dziką kartą do Australian Open Co za pech! Duński talent musiał się wycofać z Australian Open

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Marin Cilić wygra turniej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)