Kanadyjki zadały jeszcze jeden cios w deblu. Polki bez szans

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Weronika Falkowska
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Weronika Falkowska
zdjęcie autora artykułu

Kanadyjskie deblistki ustaliły końcowy wynik meczu z Polską w turnieju finałowym Pucharu Billie Jean King w Sewilli. Eugenie Bouchard i Gabriela Dabrowski nie dały szans Katarzynie Kawie i Weronice Falkowskiej.

Pierwszymi rywalkami Polek w turnieju finałowym o Puchar Billie Jean King były Kanadyjki. Każdy mecz składa się z dwóch singli i debla. Po porażkach Fręch i Linette losy spotkania były rozstrzygnięte. Nasze tenisistki mogły tylko zdobyć honorowy punkt. Weronika Falkowska i Katarzyna Kawa zmierzyły się z Eugenie Bouchard i Gabrielą Dabrowski. Ostatecznie Kanadyjki wygrały w niespełna godzinę i ustaliły na 3-0 wynik całego meczu.

Początek meczu nie był dobry dla tenisistek serwujących. Kanadyjki szybko ruszyły do ataku i uzyskały przełamanie na 2:0. Polki odrobiły stratę za sprawą skutecznego smecza Kawy. Przy stanie 2:2 po raz pierwszy miał miejsce decydujący punkt (przy 40-40). Padł łupem Kanadyjek, a konkretnie Dabrowski, która pokazała moc i refleks przy siatce.

Kanadyjki były na korcie aktywniejsze i sprytniejsze. W grze Polek było za dużo zawahania, co rywalki bezlitośnie wykorzystywały. Bouchard i Dabrowski pokusiły się o jeszcze dwa przełamania i wygrały I partię 6:2.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek odpuściła mecz reprezentacji. "Szanuję jej decyzję"

Dominacja Kanadyjek trwała w najlepsze. Były skuteczniejsze w każdym elemencie gry i w II partii zaliczyły przełamanie na 3:1. W szóstym gemie Polki obroniły break pointa, ale do końca nie wypracowały sobie okazji na odrobienie straty. Wynik meczu na 6:2, 6:3 Dabrowski ustaliła pięknym wolejem.

W ciągu 58 minut Kanadyjki zgarnęły 24 z 29 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Raz zostały przełamane, a wykorzystały cztery z 10 break pointów.

Ekipa Kanady wygrała drugi mecz w turnieju finałowym. W środę pokonała 3-0 Hiszpanię. Leylah Fernandez i jej koleżanki awansowały do półfinału jako zwyciężczynie grupy C.

W rywalizacji bierze udział 12 drużyn podzielonych na cztery grupy. Do półfinału awansują zwycięzcy każdej z grup. Turniej potrwa do niedzieli.

Kanada - Polska 3:0, Estadio la Cartuja, Sewilla (Hiszpania) Turniej finałowy, Grupa C, kort twardy w hali czwartek, 9 listopada

Gra 1.: Marina Stakusic - Magdalena Fręch 4:6, 7:5, 6:3 Gra 2.: Leylah Fernandez - Magda Linette 6:2, 6:3 Gra 3.: Eugenie Bouchard / Gabriela Dabrowski - Weronika Falkowska / Katarzyna Kawa 6:2, 6:3

Czytaj także: Piękny widok! Zobacz oficjalny ranking po WTA Finals Jest nowy ranking ATP. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy oglądasz turniej finałowy Pucharu Billie Jean King?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
DrawA
10.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wracać do domu Panie Celt i spółka. Jesteście beznadziejni.  
avatar
Chiswick
10.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wyglądają tak jak grają dodatkowo dwa paszczury linette i fręch mogły by z tymi faciatami grać konie w westernach  
avatar
Jam to
10.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A wczoraj były na syfach absolutnymi faworytkami, cały artykuł o niczym. Nie ma tenisa poza Iga. Poziom pozostałych to poziom ściółki