ATP Bastad: Pablo Cuevas bezlitosny dla Joao Sousy, wielki triumf Urugwajczyka

Pablo Cuevas wygrał pierwszy w karierze turniej rangi ATP World Tour w grze pojedynczej. W niedzielnym finale zawodów w Bastad Urugwajczyk okazał się zdecydowanie lepszy od Portugalczyka João Sousy.

Rafał Smoliński 13 Lipca 2014, 20:58

Pablo Cuevas musiał czekać kilka godzin, by móc rozpocząć finałowy pojedynek z João Sousą. Wcześniej w Bastad mocno padał deszcz i dopiero po godz. 18:30 obaj panowie pojawili się na korcie centralnym. Portugalczyk pokonał Urugwajczyka w II rundzie zeszłorocznego turnieju w Kuala Lumpur, a kilka dni później cieszył się w Malezji z pierwszego w karierze mistrzostwa. W niedzielę jednak role się odwróciły i to Cuevas celebrował historyczne dla siebie zwycięstwo.

Pojedynek Cuevasa z Sousą trwał zaledwie 59 minut i zakończył się gładkim triumfem Urugwajczyka 6:2, 6:1. Oznaczony numerem piątym Portugalczyk nie był w ogóle w stanie nawiązać wyrównanej walki, już po kilkunastu minutach przegrywał 1:4. Jego rywal bardzo swobodnie poruszał się wzdłuż linii końcowej, a swoim jednoręcznym bekhendem okrasił wiele punktów. Klasyfikowany na 40. miejscu w świecie Sousa postarał się tylko o jedno przełamanie, a sam stracił podanie aż pięciokrotnie.

ATP Stuttgart: Drugi tytuł i mercedes dla Roberto Bautisty

28-letni Cuevas został drugim graczem spoza Top 100 rankingu ATP, który sięgnął w tym roku po mistrzowskie trofeum. Wcześniej, podczas imprezy w Monachium, dokonał tego Martin Klizan. Co ciekawe, zarówno Urugwajczyk, jak i Słowak, zajmowali w momencie triumfu 111. miejsce w światowej klasyfikacji. Dzięki zwycięstwu w Bastad Cuevas powinien przesunąć się w górę o około 50. pozycji.

Cuevas jest pierwszym Urugwajczykiem z tytułem w singlu od czasu triumfu Marcelo Filippiniego w austriackim St. Pölten w maju 1997 roku. Jego rodak w 1988 roku wygrał również turniej w Bastad. Dla Cuevasa niedzielne zwycięstwo ma podwójne znaczenie: jest to przede wszystkim jego pierwszy tytuł w grze pojedynczej zawodów głównego cyklu (wcześniej wygrał cztery turnieje w deblu, w tym Rolanda Garrosa 2008 w parze z Luisem Horną) oraz nagroda za ciężką pracę wykonaną po poważnej kontuzji kolana doznanej w 2011 roku, w wyniku której stracił blisko dwa lata.

WTA Bad Gastein: Andrea Petković po raz drugi triumfatorką austriackiej imprezy

Za triumf na szwedzkiej mączce Cuevas otrzyma 250 punktów do rankingu ATP i czek na sumę 77315 euro. Sousa natomiast będzie się musiał zadowolić kwotą 40720 euro oraz 150 punktami, co jednak pozwoli mu awansować na najwyższą w karierze 35. pozycję.

W niedzielę rozegrany również został finał turnieju debla, w którym rozstawieni z czwartym numerem Johan Brunström i Nicholas Monroe pokonali 4:6, 7:6(5), 10-7 Francuza Jeremy'ego Chardy'ego i Austriaka Olivera Maracha. Reprezentant gospodarzy wywalczył drugie trofeum w obecnym sezonie (w styczniu, w Madrasie, triumfował razem z Frederikiem Nielsenem) i zarazem piąte w karierze (bilans finałów 5-13). Amerykanin natomiast powtórzył w Bastad wynik z zeszłego roku, kiedy to okazał najlepszy razem z Simonem Stadlerem. Aktualny bilans finałów Monroe'a wynosi 2-2.

SkiStar Swedish Open, Båstad (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
niedziela, 13 lipca

finał gry pojedynczej:

Pablo Cuevas (Urugwaj) - João Sousa (Portugalia, 5) 6:2, 6:1

finał gry podwójnej:

Johan Brunström (Szwecja, 4) / Nicholas Monroe (USA, 4) - Jérémy Chardy (Francja) / Oliver Marach (Austria) 4:6, 7:6(5), 10-7

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

ATP Stuttgart: Pierwsze w karierze trofeum Mateusza Kowalczyka i Artema Sitaka