W tym artykule dowiesz się o:
Jeszcze pół roku Stefanos Tsitsipas był brany pod uwagę jako czarny koń większości turniejów głównego cyklu. Po półfinale Australian Open 2019 nieźle sobie radził na ceglanej mączce. Potem jednak przyszły niepowodzenia na brytyjskiej trawie, a zła passa przeniosła się na amerykańskie korty twarde. Grek miał pecha, że w US Open 2019 już w I rundzie trafił na Andrieja Rublowa, którego forma wyraźnie zwyżkuje.
Mimo wszystko tenisista z Aten może sobie pluć w brodę, że nie wykorzystał swoich szans. Pierwszego seta przegrał różnicą przełamania, ale w drugim był lepszy w tie breaku. Z kolei w trzeciej odsłonie Tsitsipas miał w tie breaku piłki setowe, lecz nie zdołał zamknąć tej części spotkania.
Wówczas zaczął się dramat Greka, który wyraźnie cierpiał z powodu kurczy mięśni. Nogi sztywniały turniejowej "ósemce", dlatego wielokrotnie przystawał on na korcie, aby zmniejszyć ból. Doszło nawet do tego, że z powodu przeciągania gry został ukarany stratą punktu i to przed rozpoczęciem gema serwisowego Rublowa.
ZOBACZ WIDEO Carlitos odejdzie z Legii Warszawa. "Takich piłkarzy jest na pęczki"
Tsitsipas nie zamierzał się jednak poddawać. Starał się grać szybko i agresywnie, dlatego udało mu się przełamać podającego na mecz Rosjanina. Rublow dopiął jednak swego i wygrał 6:4, 6:7(5), 7:6(7), 7:5. W wywiadzie na korcie przyznał, że sam narzekał na kurcze mięśni, ale starał się tego nie pokazywać w trakcie pojedynku. W czwartek jego przeciwnikiem będzie Francuz Gilles Simon, który odprawił Amerykanina Bjorna Fratangelo.
US Open: Rafael Nadal gotowy do startu
Na I rundzie zakończyła się również przygoda rozstawionego z "10" Roberto Bautisty. Hiszpan przegrał pięciosetowy pojedynek z Kazachem Michaiłem Kukuszkinem. Z rozstawionych nie zawiedli natomiast Marin Cilić, Matteo Berrettini i Fernando Verdasco. Chorwacki mistrz US Open z 2014 roku wygrał ze Słowakiem Martinem Klizanem, Włoch był lepszy od Francuza Richarda Gasqueta, zaś Hiszpan od Niemca Tobiasa Kamke. W II rundzie zameldowali się również Australijczycy Alexei Popyrin i Jordan Thompson, Włoch Lorenzo Sonego i Kazach Aleksander Bublik.
US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów wtorek, 27 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Andriej Rublow (Rosja) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 8) 6:4, 6:7(5), 7:6(7), 7:5 Gilles Simon (Francja) - Bjorn Fratangelo (USA, WC) 5:7, 7:5, 7:5, 7:5 Matteo Berrettini (Włochy, 24) - Richard Gasquet (Francja) 6:4, 6:3, 2:6, 6:2 Jordan Thompson (Australia) - Joao Sousa (Portugalia) 6:3, 6:2, 6:4 Alexei Popyrin (Australia) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:1, 7:5, 7:6(5) Michaił Kukuszkin (Kazachstan) - Roberto Bautista (Hiszpania, 10) 3:6, 6:1, 6:4, 3:6, 6:3 Lorenzo Sonego (Włochy) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:3, 6:4, 6:4 Aleksander Bublik (Kazachstan) - Santiago Giraldo (Kolumbia, Q) 2:6, 6:0, 7:5, 3:6, 6:4 Marin Cilić (Chorwacja, 22) - Martin Klizan (Słowacja) 6:3, 6:2, 7:6(6) Fernando Verdasco (Hiszpania, 32) - Tobias Kamke (Niemcy, Q) 6:3, 3:6, 6:1, 6:2
Czy Andriej Rublow awansuje do III rundy? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
