Danielle Collins wciąż bez strat w Palermo. Zwycięskie dreszczowce Chinki i Francuzki

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danielle Collins
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Danielle Collins
zdjęcie autora artykułu

Amerykanka Danielle Collins pozostaje bez straconego seta w turnieju WTA 250 w Palermo. Po dreszczowcach awans wywalczyły tenisistki z Francji i Chin.

Danielle Collins (WTA 44) nie uniknęła problemów w poprzednich rundach turnieju w Palermo. Pozostaje jednak bez straconego seta. W ćwierćfinale wróciła z 0:2 w drugiej partii i pokonała 6:1, 6:4 Astrę Sharmę (WTA 121). W ciągu 72 minut Amerykanka zaserwowała pięć asów i zdobyła 20 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała pięć z 11 break pointów.

Kolejną rywalką Collins będzie Shuai Zhang (WTA 57), która zwyciężyła 4:6, 6:3, 7:6(2) Olgę Danilović (WTA 149). Chinka w trzecim secie odrodziła się ze stanu 3:5. W trwającym dwie godziny i 36 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po pięć przełamań. Zhang zdobyła o trzy punkty więcej od Serbki (108-105).

Oceane Dodin (WTA 120) wygrała 6:7(6), 6:3, 6:4 z Jaqueline Cristian (WTA 159) po dwóch godzinach i 29 minutach. W pierwszym secie Francuzka roztrwoniła prowadzenie 4:2, a w trzecim od 5:1 straciła trzy gemy, by przy 5:4 skruszyć opór rywalki. W całym meczu popełniła 16 podwójnych błędów, z czego osiem w pierwszej partii. Oddała podanie sześć razy, a sama zaliczyła osiem przełamań.

O finał Dodin zagra z Eleną-Gabrielą Ruse (WTA 137), która pokonała 6:4, 7:5 Lucię Bronzetti (WTA 190). W ciągu godziny i 50 minut Rumunka zamieniła na przełamanie sześć z 10 okazji.

Palermo Ladies Open, Palermo (Włochy) WTA International, kort ziemny, pula nagród 235,24 tys. dolarów piątek, 23 lipca ćwierćfinał gry pojedynczej:

Danielle Collins (USA, 1) - Astra Sharma (Australia, 7) 6:1, 6:4 Shuai Zhang (Chiny, 4/WC) - Olga Danilović (Serbia) 4:6, 6:3, 7:6(2) Oceane Dodin (Francja, 6) - Jaqueline Cristian (Rumunia) 6:7(6), 6:3, 6:4 Elena-Gabriela Ruse (Rumunia, Q) - Lucia Bronzetti (Włochy, WC) 6:4, 7:5

Zobacz także: Partnerka Igi Świątek sprawdzi Polki w turnieju debla Hubert Hurkacz trafił na najlepszego tenisistę Węgier. Utalentowany Serb na drodze Kamila Majchrzaka

Źródło artykułu: