MotoGP: wiatr porwał Miguela Oliveirę z toru przy prędkości ponad 300 km/h. Kwalifikacje do GP Australii przełożone

Kiepska pogoda na wyspie Phillip Island daje się we znaki zawodnikom MotoGP. Już jeden z piątkowych treningów odbywał się w deszczowych warunkach, a w sobotę dodatkowym wyzwaniem okazał się porywisty wiatr. Przekonał się o tym Miguel Oliveira.

Portugalczyk został zabrany z toru na dojeździe do pierwszego zakrętu, gdzie motocykliści uzyskują największe prędkości i przekraczają ponad 300 km/h. Jego upadek wyglądał fatalnie, ale na szczęście nie stało mu się nic poważnego.

Czytaj także: Grosjean nie chce oddać treningów Kubicy

- To były zdradliwe warunki dla każdego. Nie byłem w stanie uniknąć tego wypadku. To była pechowa sytuacja, ale zostaje się cieszyć, że jestem w jednym kawałku. Powinienem być gotów do występu w niedzielę. W tej chwili mam problem z ręką, ale zobaczymy w jakim stanie będzie w niedzielę - przekazał Oliveira za pośrednictwem komunikatu swojego zespołu.

ZOBACZ WIDEO: F1. Daniel Obajtek zachwycony ze współpracy z Kubicą. "Sama sprzedaż detaliczna wzrosła o 400 milionów złotych!"

Po wypadku Oliveiry sędziowie natychmiast przerwali trening. Postanowiono też odwołać późniejsze kwalifikacje. Decyzją stewardów czasówkę przełożono na niedzielę, kiedy to spodziewane są mniejsze podmuchy wiatru.

Czytaj także: Bez napięć pomiędzy Kubicą a Williamsem

W trzecim i czwartym treningu MotoGP przed Grand Prix Australii najlepsze czasy wykręcali Maverick Vinales oraz Marc Marquez. Obaj Hiszpanie są głównymi kandydatami do zwycięstwa w niedzielnym wyścigu. Na tor, po fatalnym upadku w piątkowej sesji, powrócił Fabio Quartararo. Francuz musi jednak korzystać z mocnych środków przeciwbólowych i jego dyspozycja fizyczna nie jest najlepsza.

Wyniki 3. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Australii:

Wyniki 4. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Australii: