MotoGP. GP Walencji. Franco Morbidelli najszybszy w treningu. Iker Lecuona z COVID-19

Iker Lecuona nie brał udziału w wyścigu MotoGP o GP Europy przed tygodniem, po tym jak jego brat zakaził się koronawirusem. Jako że w sobotę Hiszpanowi minął obowiązkowy okres kwarantanny, to pojawił się on na torze w Walencji i zgłosił chęć udziału w kolejnej rundzie motocyklowych mistrzostw świata.

Okazało się jednak, że test na koronawirusa wykonany u Lecuony dał wynik pozytywny. Z tego powodu zawodnik Red Bull KTM Tech3 będzie musiał opuścić kolejną rundę MotoGP.

Najlepszy rezultat w porannej sesji treningowej osiągnął Franco Morbidelli - zawodnik Yamahy pokonał jedno okrążenie toru w Walencji w czasie 1:30.168. Tuż za nim znaleźli się Pol Espargaro oraz Johann Zarco.

Wyniki sesji treningowych przed GP Walencji mogą mieć spory wpływ na walkę o tytuł mistrzowski. Przez Q1 będą musieli przebrnąć bowiem dwaj kandydaci do mistrzostwa - Fabio Quartararo oraz Alex Rins. Obaj uzyskali bowiem słabe czasy i nie znaleźli się w czołowej dziesiątce łączonych wyników z dotychczasowych treningów.

Bezpośrednio do Q2 awansował za to Joan Mir - aktualny lider MotoGP, który już w ten weekend może zostać mistrzem świata.

MotoGP - GP Walencji - III trening - wyniki:

Czytaj także: Wsparcie dla LGBT i osób wykluczonych. Wyjątkowy kask Vettela Męczarnie Ferrari uczyniły Leclerca lepszym kierowcą

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem