Robert Kubica już w Stanach Zjednoczonych. Polak wraca na tor

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
zdjęcie autora artykułu

Robert Kubica jest już w Stanach Zjednoczonych i jeszcze w piątek powinien wyjechać na tor w ramach przygotowań do Daytona 24h. Polak w słynnym wyścigu reprezentować będzie ekipę High Class Racing.

W tym artykule dowiesz się o:

"Roar before Rolex24" - pod taką nazwą już w piątek zaczynają się testy przed Daytona 24h. Robert Kubica w słynnym wyścigu wystąpi jako reprezentant duńskiego zespołu High Class Racing. Jego zespołowymi partnerami będą Ferdinand Habsburg, Anders Fjordbach i Dennis Andersen.

Wprawdzie Daytona 24h odbędzie się w ostatni weekend stycznia, ale testy ruszają już teraz. Robert Kubica już od kilku dni widniał na liście kierowców zgłoszonych do jazd testowych, które odbywać się będą w dniach 22-24 stycznia. Brakowało jednak oficjalnego potwierdzenia ze strony High Class Racing, że 36-latek faktycznie wsiądzie za kierownicą prototypu klasy LMP2.

Kubica jest już w Stanach Zjednoczonych i można go zobaczyć w padoku toru Daytona International Speedway, o czym na swoim Facebooku poinformował Ferdinand Habsburg. Tym samym krakowianin powinien jeszcze w piątek pojawić się w akcji. Sesje treningowe zaplanowano na godz. 17.30 i 22.45.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny

Testy będą kontynuowane w sobotę (godz. 16.30) i w nocy z soboty na niedzielę (godz. 1).

Na niedzielę na torze Daytona International Speedway zaplanowano wyścig kwalifikacyjny (godz. 20.05). Nie jest jednak przesądzone, czy Kubica weźmie w nim udział. Podczas kwalifikacji za kierownicą samochodu oglądamy bowiem tylko dwóch z czterech kierowców danej ekipy.

Czytaj także: Carlos Sainz zadebiutuje w Ferrari Ciąg dalszy skandalu w F1. Mongolia chce zmian

Źródło artykułu: