Żużel. Eliminacje SGP. Martin Vaculik najlepszy przed własną publicznością

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Vaculik
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Martina Vaculika zakończyła się jedna z dwóch sobotnich rund eliminacyjnych do Grand Prix Challenge. Słowak na własnym owalu pokonał dwóch Brytyjczyków oraz reprezentanta Danii.

W tym artykule dowiesz się o:

Faworytem tej rundy eliminacyjnej mógł być tylko jeden zawodnik - Martin Vaculik. Trudno było znaleźć rywala, który mógł zagrozić Słowakowi przed jego własną publicznością, ale na pewno wysokie ambicje na długim, bowiem liczących 400 metrów torze mieli m.in. reprezentanci Wielkiej Brytanii.

Po dwóch seriach startów na czele był właśnie Vaculik, ale za jego plecami niespodziewanie sklasyfikowani byli Luke Becker i Rasmus Jensen, którzy stracili zaledwie po jednym oczku.

Lokalny matador nie zamierzał zwalniać tempa i inkasował kolejne trójki przy swoim nazwisku, tymczasem za jego plecami sytuacja zmieniała się niczym w kalejdoskopie. Ci, którzy byli tuż za Vaculikiem po ośmiu biegach, po szesnastu spadli w klasyfikacji, a wyprzedzili ich wspominani Lambert z Bewley'em.

ZOBACZ WIDEO Co musi się stać by Leszek Demski przestał publicznie oceniać sędziów?

Jako pierwszy awans zapewnił sobie w biegu 17 Lambert, który wygrywając ten wyścig miał już na swoim koncie trzynaście punktów. Kilka chwil później dołączyli do niego Vaculik i Bewley, którzy spotkali się w przedostatniej gonitwie dnia. Obaj panowie zafundowali kibicom niesamowite emocje, bowiem Słowak po przegranym pierwszym wirażu, przez kolejne okrążenia dwoił się i troił, by wyprzedzić rywala i wygrać z kompletem, ale ta sztuka mu się nie powiodła.

Czwarte miejsce premiowane awansem zajął Rasmus Jensen, który musiał sobie je niejako wydrzeć dopiero w ostatniej serii i to mu się udało.

Wyniki: 1. Martin Vaculik (Słowacja) - 14 (3,3,3,3,2) 2. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 13+3 (2,2,3,3,3) 3. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 13+2 (3,1,3,3,3) 4. Rasmus Jensen (Dania) - 12 (3,2,3,1,3) --- 5. Peter Ljung (Szwecja) - 11 (1,3,2,2,3) 6. Luke Becker (USA) - 10 (2,3,2,2,1) 7. Dimitri Berge (Francja) - 9 (1,2,2,2,2) 8. Jan Kvech (Czechy) - 7 (1,3,2,d,1) 9. Jacob Thorssell (Szwecja) - 7 (2,1,1,1,2) 10. Eduard Krcmar (Czechy) - 6 (3,0,1,1,1) 11. Matic Ivacic (Słowenia) - 5 (0,1,1,3,0) 12. Daniił Kołodinski (Łotwa) - 5 (1,2,0,0,2) 13. Tero Aarnio (Finlandia) - 3 (2,d,0,0,1) 14. Max Ruml (USA) - 2 (0,0,0,2,0) 15. Daniele Tessari (Włochy) - 2 (0,1,0,1,0) 16. Erik Bachhuber (Niemcy) - 1 (0,0,1,0,0) 17. Jakub Valković (Słowacja) - NS 18. Patrik Buri (Słowacja) - NS

Bieg po biegu: 1. Lambert, Bewley, Ljung, Ivacic 2. Jensen, Becker, Kvech, Tessari 3. Krcmar, Thorssell, Kołodinski, Bachhuber 4. Vaculik, Aarnio, Berge, Ruml 5. Vaculik, Jensen, Lambert, Bachhuber 6. Ljung, Kołodinski, Tessari, Aarnio (d) 7. Becker, Bewley, Thorssell, Ruml 8. Kvech, Berge, Ivacic, Krcmar 9. Lambert, Berge, Thorssell, Tessari 10. Jensen, Ljung, Krcmar, Ruml 11. Bewley, Kvech, Bachhuber, Aarnio 12. Vaculik, Becker, Ivacic, Kołodinski 13. Lambert, Becker, Krcmar, Aarnio 14. Vaculik, Ljung, Thorssell, Kvech (d) 15. Bewley, Berge, Jensen, Kołodinski 16. Ivacic, Ruml, Tessari, Bachhuber 17. Lambert, Kołodinski, Kvech, Ruml 18. Ljung, Berge, Becker, Bachhuber 19. Bewley, Vaculik, Krcmar, Tessari 20. Jensen, Thorssell, Aarnio, Ivacic

Bieg dodatkowy o miejsca 2-3: 21. Bewley, Lambert

Czytaj także: Prezes Stali Gorzów jest jak Donald Trump Stal Gorzów może mieć dodatkowe problemy

Źródło artykułu: