Żużel. FIM Europe dyskutowało o ulepszeniu bezpieczeństwa. Działacze chcą zmiany w jednej z imprez

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Piotr Szymański (z lewej) w rozmowie z Michałem Sikorą
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Piotr Szymański (z lewej) w rozmowie z Michałem Sikorą
zdjęcie autora artykułu

W drugą sobotę listopada we włoskim Fiumicino odbyła się druga sesja posiedzenia Komisji Sportowej FIM Europe. Nie zabrakło dyskusji na temat sportu żużlowego, a wkrótce powinniśmy poznać rezultat tych rozmów.

W tym artykule dowiesz się o:

- Druga sesja posiedzenia Komisji Sportowej zakończona. Tym razem przybył na nią prawie komplet członków, a przebywanie twarzą w twarz pozwoliło na wymianę doświadczeń oraz dyskusję na temat przyszłości. Komisje przedstawiły zmiany w regulaminach, a także pracowały nad kalendarzem na 2023 rok - powiedział prezes FIM Europe, Michał Sikora, którego zacytował oficjalny serwis europejskiej organizacji.

Wśród przedstawicieli komisji nie zabrakło działaczy odpowiadających za sport żużlowy.

Z wypowiedzi Piotra Szymańskiego dla fim-europe.com dowiadujemy się, choć bez szczegółów, że dyskutowano nad bezpieczeństwem na torach i omówiono pewne ulepszenia, które mają zostać wdrożone od nowego sezonu.

ZOBACZ Magazyn PGE Ekstraligi. Staszewski, Cegielski i Świsłowski gośćmi Musiała

Ponadto padła propozycja ze strony działaczy, by przekształcić rywalizację o Indywidualny Puchar Europy w klasie 250cc na Indywidualne Mistrzostwa Europy. Koncepcja ta wydaje się być słusznym rozwiązaniem, bo czempionat Starego Kontynentu najczęściej jest właśnie określany turniejem mistrzowskim, a nie pucharowym.

W minionym sezonie zawody rozgrywano w połowie lipca w Libercu i triumfował w nich Mikkel Andersen, który w pokonanym polu pozostawił Kevina Małkiewicza (ZOOleszcz GKM Grudziądz), Adama Bednara, a także m.in. nowe nabytki Moje Bermudy Stali Gorzów: Sebastian Mayland (4. miejsce), Villadsa Nagela (10. miejsce) i Andreasa Olsena (14. miejsce).

Przedstawiono także projekt kalendarza, który wkrótce ma osiągnąć wersję finalną, co pozwoli jego publikację.

Czytaj także:

Kibice płacili jego rachunki w barze Kusiła go PGE Ekstraliga, ale z tego powodu do niej nie trafił

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
leonidaswro
14.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bezpieczeństwo..... Hmmm... Obawiam się, że wymyslą, że najbezpieczniej będzie jak przestaną jeździć. Bo przecież tłumiki już były.