Żużel. Jakim składem TŻ Ostrovia będzie bronić zwycięstwa w U-24 Ekstralidze?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk (kask niebieski) i Sebastian Szostak (czerwony)
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk (kask niebieski) i Sebastian Szostak (czerwony)
zdjęcie autora artykułu

- Trzon drużyny mamy, a jeszcze musimy zakontraktować kolejnych zawodników i być może postawimy na bardzo młodych i perspektywicznych - mówi o wizji składu na U-24 Ekstraligę drużyny z Ostrowa trener Mariusz Staszewski.

[tag=84143]

Arged Malesa Ostrów U-24[/tag] w sezonie 2022 spadła z PGE Ekstraligi i jednocześnie wygrała pierwsze, historyczne rozgrywki U-24 Ekstraligi. Wydawało się, że ostrowski zespół nie będzie miał okazji bronić tego zwycięstwa, ale otrzymał zaproszenie z PGE Ekstraligi do startów w U-24 Ekstralidze. Teraz już wiadomo, że ostrowianie przyjęli propozycję występów w tych rozgrywkach. O co zatem pojadą?

- Potraktujemy te rozgrywki pod kątem szkoleniowym. W tym roku też nie było ciśnienia na zwycięstwo. Zawodników do lat 24 kontraktowaliśmy pod kątem jazdy w PGE Ekstralidze, a nie w U-24 Ekstralidze. Te rozgrywki traktowaliśmy bardziej jako możliwość rozwoju dla naszych wychowanków oraz bonus dla zawodników zagranicznych, którzy wymiennie jeździli na pozycji U-24 w PGE Ekstralidze - tłumaczy Mariusz Staszewski.

Ostrowski zespół nie ma jeszcze skompletowanego składu na przyszłoroczne rozgrywki. - Mamy czterech swoich juniorów plus Matiasa Nielsena. Duńczyk ma jednak podpisany kontrakt w lidze szwedzkiej, więc z góry wiadomo, że wszystkich meczów w U-24 Ekstralidze nie pojedzie. Musimy poszukać jeszcze kilku zawodników. Jest to o tyle trudniejsze dla nas, że my dopiero zaczynamy ich kontraktować, a większość zespołów ma już skompletowane składy - dodaje trener ostrowian.

Mariusza Staszewskiego pytamy, czy ma na oku jakieś konkretne nazwiska. - Na chwilę obecną nie. Mamy trzon zespołu. Pięć nazwisk jest. Muszę dobrać dwóch, trzech zawodników, żeby był pełen skład. W trakcie sezonu można jeszcze kogoś zakontraktować. Myślę, że na przyszły rok skupimy się, by pozyskać młodszych zawodników na dłuższy okres - kończy Staszewski.

Zobacz także: Ciąg dalszy zmian w Canal+ Poważne ostrzeżenie dla trzech Rosjan

ZOBACZ Żużel. Tomasz Gollob o zachowaniu trenera: rozgrzeszam go

Źródło artykułu: WP SportoweFakty