Żużel. Kubera nie powalczy o Grand Prix. Wiemy, który Polak go zastąpi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
zdjęcie autora artykułu

Kontuzja Dominika Kubery wyeliminowała reprezentanta Polski z walki o awans do grona piętnastu stałych uczestników cyklu FIM Speedway Grand Prix. We wtorek zapadła decyzja, który rodak go zastąpi.

Przez wiele lat polscy żużlowcy o awans do międzynarodowych eliminacji walczyli poprzez krajowe kwalifikacje. Dziś dodatkowe turnieje zastąpiono nominacjami i w przypadku Grand Prix są to czołowe lokaty wywalczone w Złotym Kasku.

Dominik Kubera w opolskim turnieju zajął czwarte miejsce. Po konsultacji z trenerem reprezentacji Polski został wyznaczony do eliminacji do Grand Prix na torze w węgierskim Debreczynie.

Kontuzja, której się nabawił podczas kwalifikacji do Orlen FIM SGP Grand Prix of Poland - Warsaw spowodowała, że szybko go na torze nie zobaczymy, wobec czego trzeba było dokonać roszady w obsadzie turnieju w byłej stolicy Węgier.

Rafał Dobrucki postanowił, że o awans do Grand Prix Challenge w miejsce Kubery powalczy Janusz Kołodziej.

Rozstawienie Polaków w eliminacjach do Grand Prix 2024: 27.05 - Żarnowica: Bartosz Smektała, Szymon Woźniak 27.05 - Lonigo: Piotr Pawlicki 29.05 - Abensberg: Przemysław Pawlicki 29.05 - Debreczyn: Janusz Kołodziej

Czytaj także: To on może zastąpić Kuberę. Motor znalazł go w internecie Klub zbankrutował, a zawodnicy zostali bez pieniędzy

ZOBACZ WIDEO: Dobrucki tłumaczy wybór Woźniaka kosztem Kołodzieja. "Taka moja rola, że..."

Źródło artykułu: WP SportoweFakty