Żużel. Przełamanie Dackarny Malilla. Daniel Bewley bliski perfekcji

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Bewley
zdjęcie autora artykułu

Pierwsze w sezonie zwycięstwo wywalczyła Dackarna Malilla. Podopieczni Mikaela Teurnberga pokonali Vastervik Speedway 52:38. W szeregach gości brakowało wyraźnego lidera, a każdy zawodnik przywiózł przynajmniej jedno zero.

Dackarna Malilla do tej pory nie zdobyła punktów w rozgrywkach szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Już początek starcia z Vastervik Speedway pokazała, że we wtorek ta sytuacja może ulec zmianie.

Ekipa Mikaela Teurnberga pewnie prowadziła po pierwszej serii startów, a po drugiej było już 26:16. Morgan Andersson próbował ratować sytuację rezerwami taktycznymi.

Manewry przynosiły tylko połowiczny sukces. Jego zawodnicy jechali tego dnia zbyt nierówno - każdy z nich miał na swoim koncie przynajmniej jedno zero.

Kompletnie rozczarował David Bellego. Francuz dwa razy dojechał do mety ostatni i więcej szans nie otrzymał. Pogubił się także Bartosz Smektała, który punktował tylko w dwóch pierwszych startach.

ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji

Tylko jednej porażki doznał Daniel Bewley. Brytyjczyk musiał uznać wyższość Jacoba Thorssella. Maciej Janowski zgromadził 9 "oczek", a Adrian Gała jedno. 7 punktów zdobył ponadto Gleb Czugunow.

Punktacja (za: SVEMO):

Dackarna Malilla - 52 pkt. 1. Maciej Janowski - 9+1 (2,3,1,1,2*) 2. Adrian Gała - 1+1 (1*,u,-,d) 3. Rasmus Jensen - 9 (1,3,2,2,1) 4. Daniel Bewley - 12+2 (3,2*,1*,3,3) 5. Andrzej Lebiediew - 11+1 (2*,2,1,3,3) 6. Filip Hjelmland - 7+1 (3,3,w,1*) 7. Ludvig Lindgren - 3 (1,2,0)

Vastervik Speedway - 38 pkt. 1. Tai Woffinden - 10 (3,1,0,3,1,2) 2. David Bellego - 0 (0,0,-,-) 3. Bartosz Smektała - 3+1 (2,1*,d,0,0) 4. Mads Hansen - 6 (0,3,2,-,1) 5. Gleb Czugunow - 7 (0,-,3,2,2,0) 6. Anton Karlsson - 3+1 (0,1,2*) 7. Jacob Thorssell - 9 (2,1,3,3,0)

Bieg po biegu: 1. (58,0) Woffinden, Janowski, Gała, Bellego - 3:3 - (3:3) 2. (58,6) Hjelmland, Thorssell, Lindgren, Karlsson - 4:2 - (7:5) 3. (57,0) Bewley, Smektała, Jensen, Hansen - 4:2 - (11:7) 4. (57,9) Hjelmland, Lebiediew, Thorssell, Czugunow - 5:1 - (16:8) 5. (58,5) Hansen, Lindgren, Karlsson, Gała (u) - 2:4 - (18:12) 6. (57,3) Jensen, Bewley, Woffinden, Bellego - 5:1 - (23:13) 7. (57,7) Janowski, Hansen, Smektała, Hjelmland (w/u) - 3:3 - (26:16) 8. (57,6) Thorssell, Jensen, Bewley, Woffinden - 3:3 - (29:19) 9. (57,5) Woffinden, Lebiediew, Hjelmland, Smektała (d) - 3:3 - (32:22) 10. (57,9) Czugunow, Karlsson, Janowski, Lindgren - 1:5 - (33:27) 11. (57,4) Bewley, Czugunow, Lebiediew, Smektała - 4:2 - (37:29) 12. (58,2) Thorssell, Jensen, Woffinden, Gała (d) - 2:4 - (39:33) 13. (57,9) Lebiediew, Czugunow, Janowski, Smektała - 4:2 - (43:35) 14. (58,3) Lebiediew, Janowski, Hansen, Thorssell - 5:1 - (48:36) 15. (57,3) Bewley, Woffinden, Jensen, Czugunow - 4:2 - (52:38)

Czytaj także:Co się dzieje z liderem Polonii? To już drugi taki meczMenedżer ZOOleszcz GKM-u usprawiedliwia Gleba Czugunowa. "Rzadko kiedy zawodnikom wychodzą takie mecze"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty