Żużel. Absurdalna sytuacja w mistrzostwach kraju. Zdobył medal z... dwoma punktami

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Matic Ivacic
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Matic Ivacic
zdjęcie autora artykułu

W sobotnie popołudnie na torze w Lendawie rozegrano tegoroczny finał Indywidualnych Mistrzostw Słowenii. Triumfował z kompletem punktów Matic Ivacic, a na podium stanął Tomasz Orwat.

Bardzo międzynarodową obsadę miał tegoroczny finał mistrzostw Słowenii. Organizatorzy zapowiedzieli jednak, że w batalii o medale klasyfikowani będą wyłącznie słoweńscy żużlowcy, a tych na starcie pojawiło się zaledwie... czterech.

Po ubiegłorocznym skandalu (więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ), do walki o medale nie przystąpił Nick Skorja. W efekcie batalia o złoto rozstrzygała się między urzędującym mistrzem - Maticem Ivacicem, a młodą nadzieją słoweńskiego speedwaya - Anże Grmkiem.

Ostatecznie górą był starszy z nich, który w Lendawie nie zaznał goryczy porażki. Uczestnik SGP2 z kolei stracił dwa oczka - na rzecz rodaka oraz Tomasza Orwata, który przedzielił ich na podium.

ZOBACZ WIDEO: Martin Vaculik o zmianie tunera. "Spełniło się moje marzenie"

Orwat medalu jednak nie zdobył. Wywalczył go za to Niemiec ścigający się ze słoweńską licencją, Julian Kuny. A tenże żużlowiec w sobotę przy swoim nazwisku zapisał zaledwie... dwa punkty. To pozwoliło mu jednak świętować brązowy krążek seniorskiego i srebrny medal młodzieżowego czempionatu.

Wyniki (za: Facebook.com/salakszorok):

1. Matic Ivacic (Słowenia) - 15 (3,3,3,3,3) 2. Tomasz Orwat (Polska) - 14 (3,2,3,3,3) 3. Anże Grmek (Słowenia) - 13 (2,3,3,2,3) 4. Norbert Magosi (Węgry) - 12 (1,3,3,3,2) 5. Nicolas Vicentin (Włochy) - 11 (3,3,2,1,2) 6. Matteo Boncinelli (Włochy) - 10 (2,2,2,3,1) 7. Kacper Szopa (Polska) - 8 (3,0,2,0,3) 8. Michael West (Australia) - 7 (1,2,w,2,2) 9. Facundo Cuello (Argentyna) - 7 (2,2,2,1,w) 10. Andrei Popa (Rumunia) - 6 (0,1,1,2,2) 11. Roland Kovacs (Węgry) - 4 (2,1,1,w,-) 12. Kevin Cocco (Włochy) - 3 (0,0,0,2,1) 13. Mark Barany (Węgry) - 3 (1,1,1,0,0) 14. Patricia Erhart (Niemcy) - 3 (0,0,1,1,1) 15. Julian Kuny (Niemcy, lic. słoweńska) - 2 (1,w,0,1,w) 16. Luka Omerzel (Słowenia) - 1 (0,w,w,0,1)

Bieg po biegu: 1. Vicentin, Kovacs, Barany, Erhart 2. Szopa, Cuello, Kuny, Cocco 3. Orwat, Grmek, Magosi, Omerzel 4. Ivacic, Boncinelli, West, Popa 5. Ivacic, Orwat, Barany, Cocco 6. Vicentin, West, Kuny (w), Omerzel (w) 7. Grmek, Cuello, Popa, Erhart 8. Magosi, Boncinelli, Kovacs, Szopa 9. Grmek, Boncinelli, Barany, Kuny 10. Magosi, Vicentin, Popa, Cocco 11. Orwat, Szopa, Erhart, West (w) 12. Ivacic, Cuello, Kovacs, Omerzel (w) 13. Magosi, West, Cuello, Barany 14. Ivacic, Grmek, Vicentin, Szopa 15. Boncinelli, Cocco, Erhart, Omerzel 16. Orwat, Popa, Kuny, Kovacs (w/2min) 17. Szopa, Popa, Omerzel, Barany 18. Orwat, Vicentin, Boncinelli, Cuello (w) 19. Ivacic, Magosi, Erhart, Kuny (w) 20. Grmek, West, Cocco, Kovacs (ns)

Czytaj także: Myśli o awansie do play-off i trzyma kciuki za... ligowego rywala Grand Prix? "Cały czas się rozwijam"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty