Żużel. Zaskoczyli rywala na początku meczu. "Zrobiło się nerwowo"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Martin Vaculik
zdjęcie autora artykułu

Zespół ebut.pl Stali Gorzów pokonał w niedzielę Tauron Włókniarz Częstochowa (51:38) i zgarnął pulę trzech ligowych "oczek" za to spotkanie. Oto, co powiedzieli po meczu szkoleniowcy obu drużyn.

- Niestety zaliczyliśmy kilka wpadek na początku zawodów. Następnie udało się odrobić część strat, ale w wyścigu 13. przegraliśmy podwójnie, a w 14. biegu upadł Kacper Woryna - skwitował Lech Kędziora trener Tauron Włókniarza Częstochowa.

- Początek meczu należał do nas. Udało się zaskoczyć rywala, ale później było trochę nerwowo. Musieliśmy być czujni w kwestii zmian w ustawieniach sprzętu i uważam, że zdaliśmy ten egzamin pozytywnie - powiedział Stanisław Chomski trener ebut.pl Stal Gorzów.

Czytaj także: Pedersen mistrzem świata w mini żużlu. Ogromny pech reprezentanta Rumunii Kolejne problemy Mateusza Świdnickiego. Został wykreślony z kadry swojej drużyny

Źródło artykułu: WP SportoweFakty