Sędzia powinien przerwać mecz w Poznaniu wcześniej? "W okolicach 5-6 biegu tor robił się niebezpieczny"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tai Woffinden
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę na torze w Poznaniu Betard Sparta przegrała ze Stalą Gorzów 29:49. Zawodnicy rywalizowali na dość trudnej nawierzchni, co było spowodowane dość sporymi opadami deszczu.

Stanisław Chomski (trener Stal Gorzów): Z naszej perspektywy mecz ułożył się bardzo dobrze. Nie chodzi tu tylko o punkty. Kluczowe było wygranie startu oraz odpowiednie rozegranie pierwszego łuku. Pokazaliśmy, że potrafimy jeździć parą. Była dobra komunikacja na torze - to, nad czym pracujemy cały sezon. Wiedzieliśmy, że przy tych warunkach przegrany start sprawiał, że szanse na zwycięstwo mieli rywale. W biegu dwunastym zyskaliśmy na tym, że na pierwszym łuku podniosło Zmarzlika. Nie ma co się przechwalać, to dopiero pierwszy mecz. Jestem zadowolony ze swoich zawodników.

Niels Kristian Iversen  (zawodnik Stali Gorzów): Od samego początku prowadziliśmy, co okazało się kluczowe. Nie lekceważyliśmy przeciwnika, bowiem wiedzieliśmy, że jest bardzo mocny. Teraz czeka nas mecz rewanżowy.

Piotr Baron (menadżer Betard Sparty Wrocław): Gratuluję rywalom świetnego spotkania. Myśmy pojechali chyba najgorszy mecz w tym sezonie, dzięki czemu Stal wysoko wygrała. Szukaliśmy przełożeń, które początkowo były nieodpowiednie. Pogoda nie była naszym atutem. Jeśli jedzie się mecz u siebie i pada deszcz, to wiadomo, że traci się przewagę w postaci domowej nawierzchni.

Tai Woffinden (zawodnik Betard Sparty Wrocław): Również chciałbym pogratulować gorzowskiej Stali. Przeciwnicy mieli dobre starty. Moim zdaniem już w okolicach 5-6 biegu tor robił się niebezpieczny. Nie wiem, jak sytuacja wyglądałaby, gdyby mecz nie był transmitowany przez telewizję.

ZOBACZ WIDEO: 90 Paraolimpijczyków będzie reprezentować Polskę na Igrzyskach w Rio

Źródło artykułu:
Czy uważasz, że sędzia Meyze powinien wcześniej przerwać mecz w Poznaniu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
Maniekgov
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wrockowi nic nie wychodziło to modlili się o duże opady! Była lipa w 100% i napewno to nie był tor.Tor był równy dla wszystkich .Z pełnym szacunkiem dla Sparty ale przegrywać też trzeba potrafi Czytaj całość
avatar
piknikpsz
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze że to koniec BARONIASTEGO toru na Golaju! Ten człowiek zabija żużel swoim "przygotowaniem" toru, żal mi kibiców Sparty bo mają to na co dzień! Osobiście wolałem jechać w Polskę na inny m Czytaj całość
avatar
smoker
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kiedy staleczka jechala w takich warunkach zawsze mowilem tor byl taki sam dla obu druzyn i tak samo mowie teraz.to ich tor jak ktos jest tu winny to gospodarz i sedzia zawdow.przpomnijmy ze ga Czytaj całość
avatar
AVE STAL
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyżby Taia dopadł syndrom Golloba....???? jak to było?? Gollob panienko tutaj nie jest za miekko....:P teraz trzeba zmienić chyba na Tai.....hah  
avatar
Stercel
5.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobrze że na ten mecz byla zarezerwowana godz. 16/30 bo w późniejszym czasie tego meczu by nie było.