Żużel. Świderski zaliczył wejście smoka. Chomski już teraz może wypić dobrego szampana [RANKING MENEDŻERÓW]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Rafał Karczmarz i Stanisław Chomski
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Rafał Karczmarz i Stanisław Chomski
zdjęcie autora artykułu

Stanisław Chomski to największy wygrany ostatnich dni. Jego Stal wyszła z potężnego dołka i w zaledwie kilkanaście dni włączyła się do walki o play-offy. A zwieńczeniem dobrego okresu było zwycięstwo w derbach z Falubazem. I to za trzy punkty.

Od derbów lubuskich zaczynamy właśnie oceny pracy menedżerów. Stanisław Chomski po wielu tygodniach nie najlepszej prasy coraz bardziej pnie się w naszym rankingu. Za środowy mecz z RM Solar Falubazem Zielona Góra otrzymuje szóstkę. W jego zespole wszystko funkcjonowało jak należy. Świetne wejście w mecz, które szybko dało gospodarzom przewagę i spokój. Wygrana za trzy mocno przybliżyła jego drużynę do pierwszej czwórki.

W zgoła odmiennym nastroju mecz w Gorzowie kończył Piotr Żyto. Jego Falubaz mocno skomplikował sobie sytuację w tabeli. Nie wypalił Wiktor Kułakow jako gość, lecz w ciemno można założyć, że zielonogórzanie z Antonio Lindbaeckiem w składzie wcale mocniejsi by nie byli. Generalnie Żyto miał ciężki dzień, bo za bardzo nie było kim łatać dziur. Wynik jest jednak niekorzystny, więc tym razem tylko trójka.

Przechodzimy do drugiego, równie emocjonującego meczu w Lublinie. Nieco uśpiony dobrą passą Motor Lublin sensacyjnie przegrał u siebie z Eltrox Włókniarz Częstochowa i podobnie jak Falubaz - też nie może być pewnym miejsca w czwórce. Jacek Ziółkowski ma sporo problemów do rozwiązania. Czas chyba wreszcie postawić na kogoś z dwójki Jakub Jamróg - Paweł Miesiąc. To wyjdzie obu zawodnikom na dobre, a w konsekwencji także drużynie. Na horyznocie pojawiły się też dwa nowe problemy. Pierwszy to słabsza forma Mikkela Michelsena. Drugi to jazda w kratkę Wiktora Lamparta. Oj, jest nad czym pracować. Za to spotkanie dwójka.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lwy wróciły do gry o play-offy. Zobacz skrót meczu Motor Lublin - Eltrox Włókniarz Częstochowa

Od mocnego uderzenia zaczyna swoją pracę w roli menedżera Piotr Świderski. Były żużlowiec przejmuje dorobek punktowy Marka Cieślaka i na "dzień dobry" mocno go podreperowuje. W zasadzie bezbłędny mecz w Lublinie, świetne otwarcie i najwyższa ocena. Brawo, oby tak dalej.

I na koniec spotkanie w Lesznie. Piotr Baron otrzymuje piątkę. Nie przyznajemy szóstki, bo na tą ocenę trzeba wykazać się czymś ekstra. A lider naszego rankingu po prostu zrobił swoje. PGG ROW Rybnik w ogóle nie postawił się mistrzom Polski. Było kilka ciekawych biegów, ale wynik jest dla beniaminka bezwzględny. Do tego wszystko można by przyczepić się do co najmniej kilku ruchów taktycznych Lecha Kędziory. Jak w wielu spotkaniach w tym roku, nie wszystkie roszady wydawały się zrozumiałe. Z tan mecz nota najniższa - jedynka. Ranking menadżerów PGE Ekstraligi 2020:

Miejsce Trener/Menadżer Klub Średnia not
1.Piotr BaronFogo Unia Leszno5,37
2.Piotr ŻytoRM Solar Falubaz Zielona Góra4,79
3.Piotr Świderski/Marek CieślakEltrox Włókniarz Częstochowa4,63
4.Jacek Ziółkowski/Maciej KuciapaMotor Lublin4,45
5.Dariusz ŚledźBetard Sparta Wrocław4,36
6.Stanisław ChomskiMoje Bermudy Stal Gorzów4,33
7.Robert KempińskiMrGarden GKM Grudziądz3,42
8.Lech KędzioraPGG ROW Rybnik2,66

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Władysław Komarnicki: Unia, Sparta, Stal i Motor w czwórce. Jack Holder nie przyjdzie do Gorzowa [WYWIAD]

CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Oficjalnie. Anders Thomsen z dziką kartą na GP w Gorzowie. Polska młodzież na rezerwie

Źródło artykułu: