Żużel. Korrida i festiwal upadków w Krośnie. Jakub Miśkowiak najlepszy podczas rundy IMŚJ! [RELACJA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak
zdjęcie autora artykułu

W sobotę na torze w Krośnie odbyła się druga runda Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Tor tego dnia nie należał do najłatwiejszych. Najlepszy w zawodach okazał się być Jakub Miśkowiak.

Przez opady deszczu została odwołana sesja treningowa, która miała odbyć się przed zawodami. Same zawody rozpoczęły się z kilkuminutowym opóźnieniem. Od początku turnieju nawierzchnia krośnieńskiego toru pozostawiała sobie wiele do życzenia. Niemalże wszyscy zawodnicy mieli problem z płynną jazdą.

Potwierdzeniem tych słów jest fakt, że w całych zawodach było aż jedenaście upadków. Najgorzej z nich wyszli Mark Karion i Ernest Matjuszonok. Rosjanin po swoim wypadku sam wycofał się z zawodów, z kolei Łotysz został przetransportowany karetką do krośnieńskiego szpitala. Tym samym rezerwowi - Michał Curzytek i Dawid Rempała mieli sporo roboty.

Od początku zawodów bardzo dobrą formę reprezentowali faworyci. Pewnie swoje biegi wygrali Mateusz Cierniak, Jakub Miśkowiak, Mads Hansen i Francis Gusts. Nieco gorzej rozpoczął wicelider klasyfikacji generalnej Wiktor Lampart, który wjechał w taśmę.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Łaguta, Leśniak i Łopaciński gośćmi Musiała

Same zawody nie należały do najciekawszych. Brakowało spektakularnej walki, mijanek i rywalizacji bark w bark, a większość biegów kończyła się w ogromnych odstępach między zawodnikami.

W finale ostatecznie wystartowali Lampart, Hansen, Cierniak i Miśkowiak. W nim Jakub Miśkowiak przedarł się na prowadzenie na wejściu w drugi łuk pierwszego okrążenia, a Mateusz Cierniak wyprzedził Hansena na drugim okrążeniu. Dzięki temu, że zawodnik Motoru Lublin wyprzedził Duńczyka, na czele klasyfikacji generalnej cyklu IMŚJ uplasował się Jakub Miśkowiak.

Wyniki: 1. Jakub Miśkowiak (Polska) - 17 (3,3,3,0,3,2,3) 2. Mateusz Cierniak (Polska) - 18 (3,2,3,3,3,2,2) 3. Mads Hansen (Dania) - 14 (3,0,2,2,3,3,1) 4. Wiktor Lampart (Polska) - 12 (t,2,2,3,2,3,w) 5. Mateusz Świdnicki (Polska) - 14 (2,3,3,3,3,w) 6. Francis Gusts (Łotwa) - 12 (3,3,2,2,2,w) 7. Jan Kvech (Czechy) - 11 (2,1,3,3,1,1) 8. Petr Chlupac (Czechy) - 8 (0,2,2,1,2,1) 9. Alexander Woentin (Szwecja) - 6 (2,1,0,2,1) 10. Marko Lewiszyn (Ukraina) - 5 (w,2,1,2,0) 11. Mark Karion (Rosyjska Federacja Motocyklowa) - 4 (1,3,w,-,-) 12. Michał Curzytek (Polska) - 4 (1,t,2,1) 13. Daniił Kołodinski (Łotwa) - 4 (2,w,1,1,w) 14. Matthew Gilmore (Australia)- 4 (1,0,1,1,1) 15. Lukas Baumann (Niemcy) - 2 (d,1,1,0,0) 16. Steven Goret (Francja) - 2 (d,1,0,1,0) 17. Ernest Matjuszonok (Łotwa) - 0 (u,w,w,-,-) 18. Dawid Rempała (Polska) - 0 (0,w)

Bieg po biegu: 1. (66,94) Cierniak, Świdnicki, Karion, Chlupac 2. (66,87) Gusts, Kvech, Curzytek, Lewiszyn (w) 3. (67,03) Miśkowiak, Woentin, Baumann (d), Matjuszonok (u) 4. (67,65) Hansen, Kołodinski, Gilmore, Goret (d) 5. (67,25) Świdnicki, Lampart, Baumann, Gilmore 6. (67,41) Karion, Lewiszyn, Goret, Matjuszonok (w) 7. (67,41) Gusts, Chlupac, Woentin, Kołodinski (w) 8. (66,78) Miśkowiak, Cierniak, Kvech, Hansen 9. (67,82) Świdnicki, Hansen, Lewiszyn, Woentin 10. (67,47) Miśkowiak, Lampart, Kołodinski, Karion (w) 11. (68,03) Kvech, Chlupac, Baumann, Goret 12. (66,65) Cierniak, Gusts, Gilmore, Matjuszonok (w) 13. (67,41) Świdnicki, Gusts, Goret, Miśkowiak 14. (68,47) Kvech, Woentin, Gilmore, Rempała 15. (68,00) Lampart, Hansen, Chlupac, Rempała (w) 16. (68,35) Cierniak, Lewiszyn, Kołodinski, Baumann 17. (68,17) Świdnicki, Curzytek, Kvech, Kołodinski (w) 18. (68,22) Hansen, Gusts, Curzytek, Baumann 19. (67,75) Miśkowiak, Chlupac, Gilmore, Lewiszyn 20. (67,78) Cierniak, Lampart, Woentin, Goret Półfinał nr 1. (68,44) Lampart, Cierniak, Kvech, Gusts (w) Półfinał nr 2. (68,53) Hansen, Miśkowiak, Chlupac, Świdnicki (w) Finał. (68,22)Miśkowiak, Cierniak, Hansen, Lampart (w)

Sędzia: Aleksander Latosiński

Zobacz także: Żużel. Piotr Pawlicki odpowiada krytykom. Mocne słowa kapitana Fogo Unii Leszno Żużel. Stal - Unia. To nie będzie spacerek dla gospodarzy. Sam Zmarzlik nie wystarczy [ZAPOWIEDŹ]

Źródło artykułu: