Ostatni mecz nie był decydujący. Koszarek komentuje fatalne eliminacje MŚ Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Wojciech Figurski / 400mm.pl (materiały koszkadra) / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek (z lewej)
Materiały prasowe / Wojciech Figurski / 400mm.pl (materiały koszkadra) / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

- Na pewno eliminacji nie przegraliśmy dzisiaj, tutaj - stwierdził Łukasz Koszarek, dyrektor reprezentacji Polski w rozmowie z TVP Sport. Nasi koszykarze przegrywając w Bremie z Niemcami 83:93 stracili szansę na awans na mistrzostwa świata.

W tym artykule dowiesz się o:

To był mecz o wszystko dla reprezentacji Polski. Wygrana zapewniała awans do kolejnej fazy eliminacji, porażka spadek w hierarchii. Sukces był blisko.

- Bolesna porażka, bo powoduje, że spadamy niestety niżej i czeka nas na pewno odbudowa - przyznał przed kamerą TVP Sport Łukasz Koszarek.

Porażka boli, bo połowie czwartej kwarty było 75:68 dla Biało-Czerwonych. - Z takimi drużynami to dobrze dać sobie szansę w końcówce wygrać mecz. To znak, że plan działał, ale na finiszu popełniliśmy trochę za dużo błędów - dodał Koszarek.

ZOBACZ WIDEO: Ojciec zgubił dziecko na plaży. Niewiarygodne, co zrobił później

Jednym z planów było pozostawienie miejsca na dystansie Dennisowi Schroderowi. To działało na początku, potem lider rywali zaczął swój koncert i zdobył rekordowe 38 punktów. - Miał za dużo wolnego, on akurat może takie rzuty trafić. Na pewno eliminacji nie przegraliśmy tutaj - powiedział wprost.

Gdzie zatem był problem? - Pierwsza dwa okienka. Ta nasza gra nie wyglądała najlepiej. Teraz była zupełnie inna drużyna. Widzimy jakiś postęp, że zrobiliśmy kroki do przodu - tłumaczył.

Dodał też, że w naszej drużynie brak jednego czy drugiego kluczowego gracza rzutuje bardzo mocno na grę całego zespołu. - Na ten moment brak jednego z ważnych graczy powoduje, że ta nasza kołdra jest trochę krótka i ta jakość naszej gry jest mniejsza - wyjaśnił.

- To smutne, że zamiast walczyć o mistrzostwa świata będziemy w prekwalifikacjach do EuroBasketu. Trzeba za to wziąć odpowiedzialność - zakończył.

Zobacz także: Polacy nie pojadą na mistrzostwa świata. Dennis Schroder show!

Gdy Polacy walczyli z Niemcami, odezwał się Sochan. Dwa słowa

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Fanatic76
4.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie to nie sezon Milicica - spalił sie w tej roli. Za wysokie progi. Dobrzy zawodnicy tylko dyrygent nie ten.....  
avatar
stalowy paprykarz
4.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przeszkadzał krawaciarzom albo komuś innemu Taylor no to mamy efekty.  Podobnie było z Wentą i Bieglerem w ręcznej. Przyszedł (z układu?) Dujszebajew i sprowadził ręcznych do 3 ligi europejskiej.  
avatar
pawka
3.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koszi ma rację. Zawaliliśmy te eliminacje dając Igorkowi wprowadzić swoje durne wizje. Igor zwalił winę na sędziów bo on jest przecież najlepszy w Europie. Ciekawe czy poda się do dymisji dlate Czytaj całość
avatar
Nie wspieram Ukrainy
4.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyrzućcie Igora, bo się nie nadaje. Przecież to jego wina. Piesiewicz też powinien beknąć bo to jego był pomysł.