Mistrzostwa Europy wystartowały. Czechy i Litwa postraszyły faworytów

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: reprezentacja Hiszpanii
PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: reprezentacja Hiszpanii
zdjęcie autora artykułu

Nadspodziewanie wyrównane mecze rozegrano na początek mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Hiszpania i Rosja wygrały swoje mecze, jednak Czechy i Litwa mocno się postawiły.

Hiszpanie, którzy na dwóch ostatnich turniejach zdobywali mistrzostwo Europy mierzyli się w Bratysławie z Czechami. W bramce naszych południowych sąsiadów bronił bardzo dobrze Tomas Mrkva, który obronił 40 procent rzutów Hiszpanów. W dużej mierze dzięki jego dobrej postawie, trzymał różnicę miedzy zespołami. Zawodnicy z półwyspu iberyjskiego prowadzili jeszcze w 44. minucie różnicą czterech bramek, jednak skuteczny był Jakub Hrstka i na 12 minut przed końcem, było już tylko 20:19. W końcówce spotkania faworyci znów jednak odskoczyli od rywala i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 28:26. W Koszycach Rosja mierzyła się z Litwą, dla której był to drugi występ na mistrzostwach Europy w historii, pierwszy od 1999 roku. Rosjanie największe triumfy święcili dawno, jednak poza jednym przypadkiem zawsze grali na mistrzostwach świata czy Europy. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

Rosjanie prowadzili niemal od samego początku i po bramce Pawła Andrejewa, w 19. minucie było już 10:5, a jeszcze w I połowie przewaga faworytów wzrosła po rzucie Dmitrija Korniejewa od siedmiu bramek. W drugiej połowie Litwini odrabiali jednak straty i gdy na 12 sekund przed końcem trafił Benas Petreikis, było już tylko 28:27! Rosjanie się jednak nie pomylili. Ostatnią bramkę rzucił Daniił Sziszkariew i Sborna wygrała 29:27. Hiszpania - Czechy 28:26 (14:11) Hiszpania: Perez de Vargas 1 (7/31 - 23%), Corrales (0/1 - 0%) - Gurbindo 6, Gomez 4, Figueras 3, Garcia 3, Fernandez Perez 3, Sole 2, Casado 2, Tarrafeta 1, Canellas 1 oraz Pecina, Arino, Guardiola. Karne: 3/3. Kary: 4 min. (Pecina, Canellas - po 2 min.). Czechy: Mrkva (17/43 - 40%) - Hrstka 6, Babak 5, Kasparek 3, Reichl 3, Petrovsky 2, Becvar 1, Jurka 1, Cip 1, Patzel 1, Solak 1 oraz Klima, Franc. Karne: 3/3. Kary: 14 min. (Kasparek 4 min., Becvar, Petrovsky, Patzel, Solak, Franc - po 2 min.). Drużyna Rosyjskiej Federacji Piłki Ręcznej - Litwa 29:27 (14:9) Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej: Kirejew (11/35 - 31%), Wereszczagin (1/5 - 20%) - Kosorotow 9, Sziszkariew 7, Żytnikow 4, Korniejew 2, Jermakow 2, Andrejew 2, Santałow 1, Kamieniew 1, Soroka 1 oraz Wraczewicz, Dzemin, Ostaszczenko, Winogradow, Kotow, Worobiew, Gruszko. Karne: 5/5. Kary: 12 min. (Kotow 4 min., Jermakow, Sziszkariew, Soroka, Żytnikow - po 2 min.). Litwa: Rasimas (7/33 - 21%), Morkunas 1 (1/10 - 10%) - Malasinskas 5, Petreikis 4, Drabavicius 4, Dumcius 4, Pleta 3, G.Babarskas 3, Jovaisas 2, P.Babarskas 1 oraz Urbonas, Virbauskas, Smantauskas, Simenas, Gurskis, Virbauskas, Stankevicius, Juskenas. Karne: 3/5. Kary: 6 min. (Simenas 4 min., Drabavicius 2 min.).

Czytaj także:  Chaos i dramat Polaków przed ME  Bertus Servaas nie zwalnia tempa

Źródło artykułu: