W tym artykule dowiesz się o:
Wciąż nie wiadomo, jaka przyszłość czeka trenera Michala Doleżala. Sporo w ostatnim czasie mówiło się o tym, że jego następcą może zostać Alexander Pointner.
Austriak przekazał jednak w rozmowie z "Tiroler Tageszeitung", że nie udało mu się porozumieć z Polskim Związkiem Narciarskim.
- Z powodu niewystarczającego budżetu musielibyśmy zaakceptować zbyt wiele cięć w ogólnej koncepcji, która obejmowała również pracę z młodzieżą i kobietami. To było kuszące i ekscytujące - powiedział.
Niedługo później Pointner zwrócił się za pośrednictwem mediów społecznościowych do polskich kibiców. Napisał do nich po angielsku i… po polsku.
"Przepraszam Polski, może to zadziała w późniejszym terminie. Dziękuję za lata wsparcia. Jesteście, obok Austriaków, najlepszymi fanami na świecie" - przekazał na Instastories.
Tymczasem według doniesień portalu sport.pl, kolejnym kandydatem do objęcia polskiej kadry jest Thomas Thurnbichler. Były skoczek to obecnie asystent w kadrze Andreasa Widhoelzla.
Wpis Alexandra Pointnera na Instastories:
Czytaj także: - Świetny występ Piotra Żyły. Tyle zarobił w Oberstdorfie - Słynny trener zastąpi Doleżala? Ogłosił decyzję
ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy Michal Doleżal powinien poprowadzić reprezentację Polski w sezonie 22/23? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
