Żużel. Drużynowo wygrali prawie wszystko, a indywidualnie nic. Tak wygląda tabela medalowo-pucharowa

To był bezapelacyjnie najlepszy sezon w historii Motoru Lublin. Podopieczni Macieja Kuciapy oraz Jacka Ziółkowskiego zdobyli komplet tytułów mistrzów Polski w rywalizacji klubowej (więcej na ten temat TUTAJ), a to nie był koniec ich zdobyczy w minionym sezonie.

Zawodnicy reprezentujący barwy klubu spod znaku Koziołka do czterech złotych krążków dopisali dwa krążki w rywalizacji indywidualnej - Dominika Kubery w IMP oraz brąz Wiktora Lamparta w MIMP.

Do tego dorzucić można jeszcze drugie miejsce Kubery w Złotym Kasku, co daje nam w ostateczności zdecydowanie najlepszy dorobek spośród wszystkich drużyn w kraju.

Mistrzostwa Polski Jak już wspominaliśmy - Motor Lublin był poza zasięgiem rywali w konfrontacjach klubowych, wygrywając rozgrywki drużynowe i parowe, zarówno w kategorii seniorskiej, jak i młodzieżowej. Indywidualnie dwa najważniejsze trofea trafiły na konto zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów - Bartosza Zmarzlika (IMP) i zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa - Mateusz Świdnicki (MIMP). Dla tego pierwszego była to ostatnia zdobycz na krajowym podwórku przed przenosinami do... Motoru Lublin.

ZOBACZ Regulacje Ekstraligi ukrócą zamieszanie na rynku transferowym? W grę wchodzą kary dla zawodników!

Pozostałe rozgrywki Zmagania żużlowe to nie tylko rywalizacja w ramach mistrzostw Polski, ale również m.in. trzy turnieje z kaskami w roli głównym i mistrzostwa poszczególnych lig. Zdecydowanie większy prestiż i rangę mają te pierwsze rozgrywki. W tym sezonie nie obyło się w nich bez niespodzianek.

O ile podium Złoty Kask raczej do zaskakujących nie należą, bo znaleźli się na nim - najlepszy zawodnik kraju i świata wraz z czołowymi rywalami, o tyle wśród jeźdźców do 21. i 19. roku życia mieliśmy kilka zaskoczeń. Srebrny Kask to drugie miejsce Kacpra Pludry, który udowodnił, że stale czyni postępy na tyle, by zameldować się wśród najlepszych młodzieżowców. W opisywanym turnieju lepszy był tylko Jakub Miśkowiak. Ciekawie było też w deszczowym Tarnowie, gdzie wygrał Jakub Krawczyk, a po jego bokach na podium stanęli Franciszek Karczewski i Krzysztof Sadurski.

Jeśli chodzi o mistrzostwa lig, to w tym roku przeprowadzono tylko PGE IMME, w których wygrał, a jakże - Bartosz Zmarzlik. Gorzowianin Mazurka Dąbrowskiego odsłuchał, celebrując sukces wraz z Tai'em Woffindenem i Leonem Madsenem.

Młodsze kategorie Ścigała się dużo także młodzież dosiadająca motocykli o pojemności 250cc oraz 80-125cc. Ci pierwsi mieli tylko zmagania indywidualne w ramach mistrzostw Polski, gdzie najlepszy okazał się być rybniczanin Szymon Ludwiczak. Zawodnik Włókniarza w pokonanym polu pozostawił Kacpra Manię (Unia Leszno) oraz Emila Maroszka z bydgoskiej Polonii.

W mini żużlu przeprowadzono z kolei oba czempionaty. I oba pokazały, że w Bydgoszczy z optymizmem mogą patrzeć na kolejne lata i nie martwić się o młodzież, bo ta rośnie i osiąga naprawdę dobre wyniki, czego potwierdzeniem są złote medale, zarówno indywidualnie, jak i drużynowo.

Czytaj także

: Wychowankowie Motoru muszą zadać sobie szczere pytanie. To jest ich życiowa droga

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.