Żużel. Wraca do ścigania po prawie 30 latach. Związał się ze śląskim klubem

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mikołaj Czapla
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mikołaj Czapla
zdjęcie autora artykułu

Okienko transferowe w polskich ligach już dawno dobiegło końca, ale aktywne są wciąż kluby amatorskie. Nowym nabytkiem pochwalił się zespół Silesia Speedway Team, który pozyskał byłego żużlowca.

W tym artykule dowiesz się o:

W rozgrywkach żużla amatorskiego nie brakuje zawodników, którzy w przeszłości posiadali certyfikat "Ż". Teraz do tego grona dołącza kolejna postać - Krzysztof Pogoda, który związał się z Silesia Speedway Team. To drugi były żużlowiec w ekipie ze Świętochłowic, w której od kilku lat ściga się również Jacek Folkert.

"Krzysztof to kolejny obok Jacka były zawodnik, który z miłości, pasji i adrenaliny związanej z jazdą na żużlu postanowił z powrotem założyć kevlar i spróbować swoich siły w żużlu amatorskim!" - napisali świętochłowiczanie w mediach społecznościowych.

Pogoda wraca do ścigania po prawie trzydziestu latach. Wychowanek Śląska Świętochłowice na żużlowych torach występował w sezonach 1987-1996. Przez ten czas wziął udział w 98 meczach 2. Ligi, w których pojawiał się na torze w 322 wyścigach. Wywalczył 222 punkty i 54 bonusy.

Najlepszy był dla niego rok 1990, w którym to osiągnął najlepszą średnią - 1,353.

"Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć Krzysiowi powodzenia, bezpiecznej jazdy i czerpania przyjemności z pasji" - dodali Ślązacy.

Czytaj także: 1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy" 2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"

ZOBACZ WIDEO: Jest gotowy na walkę. Będzie lepszy od Wiktora Przyjemskiego?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy pamiętasz Krzysztofa Pogodę?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Na worku szef
28.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nudzi się,Kundziu,co?  
avatar
Richard Varga Gattling
28.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetnym amatorem w tej dziedzinie był też Don Bartolo Czekański z Wilkszyna.